Rozdział XXII "Pochopna decyzja"
Snow kids
mają ostatni trening przed dzisiejszy meczem.D’Joka ciągle meczy ten sam sen
,przez co chłopak chodzi nie wyspany , jednak gdy spotkała się z Mayą nic jej o
tym nie powiedział .Aarch na poczatek dał im kilka zadań z piłką po czym
właczył holo graczy Shadowsów . W starciu o piłkę jak zwykle był Sinedd oraz
D’Jok, który przejmuje piłkę , po chwili widząc zbliżającego się do niego
holograma kapitana Shadowsów podaje do Marka , który doskonale radzi sobie na
obronie zastępując Mei . Chłopak powrotem oddaje piłkę rudowłosemu jednak
przejmuje ją hologram Nikol , która zmierza ku bramce Ahito ,który wspaniale
broni . Bramkarz wykopuje piłkę , do Tiji grającej w środku pola ona zaś do
Miro Ice a ten z wyskoku zdobywa bramkę za pomocą fluxa. W kolejnym starciu o
piłkę trener prosi Clampa by zamias Sinedd’a była to Nikol.D’Jok szedł po woli
patrząc w stronę hologramu swoje byłej dziewczyny wpatrywał się w nią tak jak
by była prawdziwa . Piłka poszła w górę za nią D’Jok , który ponownie ją
przejął. Rudowłosy zmierzał sam ku bramce Shadowsów gdy nagle przd nim stanął
hologram Sinedd’a , który sfaulował chłopaka.
-D’Jok nie
przetrzymuj piłki , podawaj do kolegów .Rudowłosy usłyszał głos trnera w
słuchawce.
Do D’Joka
podbiegł Micro Ice ,który pomaga wstać swojemu przyjacielowi z murawy.
-D’Jok co
się dzieje ?Zapytał
-Nic.Odpowiedział
rudowłosy .
-Nic?D’Jok
dziś gramy mecz a ty , grasz sam nie zauważasz nas jak zagramy tak dziś , to
przegramy .Nie zapominaj ,że jesteśmy drużyną jeśli coś cię gryzie powiec nam
.Powiedział Micro.
-Micro Ice
ma rację . Możesz nam o wszystkim powiedzieć a być może razem coś
wymyślimy.Powiedziała Tia po czym dodała .-Pamietaj ,że przede wszystkim
jesteśmy przyjaciółmi.
-Dzięki Tia
Powiedział D’Jok.
Drużyna Snow
Kids wróciła do dalszego treningu . W tym czasie piraci na Czarnej Mantrze
rozmyślają nad tym , kto mógł zdradzić w wydać generała Bleylocka. Wtedy Sonny
przypomina sobie wczorajszą rozmowę Harrisa z młodym chłopakiem w magazynach
Technoidu Tomyśla się ,że to on mógł go zdradzić i wdyać.
-Już wiem to
Harris.Powiedział lider piratów
-Harris ?
Przecież on i Blaylock współpracują to nie możliwe.Powiedział Corso.
-Pomyśl
generał ma Multi fluxa ,a Harrisowi na nim pewnie tez zależy chce go mu wykraść
i dla tego zdradził swojego pracodawcę . Lecz nie wiem co z tym wspólnego ma
Odin.Powiedział Sonny.
-Co zamierzasz zrbić ?Zapytał Corso.
-Jak to co
trzeba go śledzić , lecz nie Harrisa bo nas rozpozna tylko tego
chłopaka.Powiedział Sonny po czym spojrzał na Benetta.-Co o tym sadzisz ?
-Myślę ,że
to dobry pomysł warto by spróbować .Odpowiedział Benett
Sonny
obmawia z piratami plan wyznacz to tego
zadania Artiego oraz jednego z jego ludzi ,a mianowicie wysokiego
chłopaka o ciemnych włosach , który nosi pomarańczową bluze z kapturem .W tym
czasie Harris spotyka się z Blaylockiem w jego kryjówce,generał nie podejrzewa
swojego współpracownika o zdradę . Harris zapewnia go ,że to jakaś pomyłka
oraz,że na pewno się to wszystko wyjaśni. Białowłosy mężczyzna skałada
propozycję swojemu pracodawcy by to on ukrył walizki z fluxaem bo tu nie są
bezpieczne .
-Generale
sądzę ,że Multi flux nie jest bezpieczny,daj mi go a ja schowam go w
bezpiecznym miejscu.W skarbcu Technoidu.Zaproponował Harris.
-Podoba mi
się to,że Technoid będzie strzegł broni,która ich zniszczy.Powiedział Blaylock
po czym dodał .- Schowaj je na poziomie 14 tam nikt od dawna nie chodzi .
-Oczywiście
generale.Odpowiedział Harris biorąc dwie walizki z urzadzeniami w których jest Multi
flux.Po czym uśmiechnął się triunfujaco .
Harris
opuścił ryjówkę i udał się do skarbca technoidu. D’Jok oraz Micro Ice siedzieli
i rozmawiali w świetlicy , gdy ciemnowłosy chłopak skakał po knałach
telewizyjnych, rudowłosy kazał zatrzymać się mu na kanale Arcadia , gdyż była
mowa o Mei.
-Proszę państwa
chyba u naszch gwiazd galactik football nastała moda na bycie w
związkach.Powiedział Nork .
-To prawda
jak donoszą najświeższe informacje Mei była obrończyni Snow kids a obecnie
gwiazda Iceflowers jest w związku z Modokiem kapitanem jak i zarówno trenerem
Sliterinu.Również Thran kolega Mei od nie dawna spotyka się z dziewczyną , jak
na razie nie potwierdzili oficjalnie ,że są parą lecz to nie wygląda na zwykłą
przyjaźn. Powiedziała Callie.
-Lecz
również w drużynie Shadows szyuje się romans a mianowicie między Sineddem a
Nikol, która miała za soba krótki związek z D’Jokiem . Między nimi początkowo
nie bywało najlepiej pojawiały się informacje o ich kłótniach a ostatnio Sinedd
oraz Nikol byli razem w luna Genesis . Jednak Sinedd nie jest osobą która
prowadzi stałe związki , przypomnijmy rok temu był w aż w trzech , które nie przetrwały .Powieział
Nork
D’Jok nie
chciał już dalej oglądać , te informacje przybiły chłopaka a Micro Ice nie
wiedział co ma robić by poprawić chumor swojemu przyjacielowi. Rudowłosy chłopak
milczał podszedł do okna ,oparł się o parapet i patrzył na przepełnione ulice
Genesis.Wtedy do sai wszeł Thran wraz z Ahito.
-Hej Micro słyszałeś
o tym ,że Nikol i Sin.. eee no… cześć D’Jok.Powiedział Thran , który wchodząc
nie zauważyl D’Joka.
-D’Jok gdzie
idziesz ,za nie długo gramy mecz.Powiedział Micro.
-Idę tam
gdzie będę miał święty spokuj .Powiedział w złości rudowłosy wychodząc.
-Nie
wiedziałem ,że tu jest.Powiedział Thran.
-To nie
twoja wina, w końcu cała galaktyka o tym wie .Powiedział Micro.
D’Jok szedł
w stronę stadionu gdzie za dwie godziny miał odbyć się mecz , wybrał drogę na
skróty poprzez ciemne uliczki w których pełno było podejrzanych typków. Wśród
nich rozponał Sinedd’a ,który grał w kary wraz z dwójką kolegów , którzy
pochodzą z Akiliana.Rudowłosy podszedł do niego najchętniej by go pobił , gdy
jest koło ciemnowłosego chłopaka przypiera w złości do ściany . D’Joka odciągają
koledzy Sinedd’a , który jest zdziwiony zachowaniem swojego dawnego
przyjaciela.
-Co ty
wyprawiasz? !Powiedział oburzony Sinedd
-Dobrze
wiedziałem co knujesz od samego początku.Powiedział D’Jok
-Nie mam
pojęcia o czym ty do mnie mówisz.Powiedział Sinedd
-Naprawdę .?
Chodzi mi o Nikol ty to sobie wszystko dokładnie zaplanowałeś.Powiedział D’Jok.
-Ah tak o
nią ci chodzi , może ona zrozumiała kto tak naprawdę jest lepszy.Powiedział
drwiącym głosem Sinedd.
-Posłuchaj jeśli
coś się jej stanie i jak wciągniesz ją w to całe twoje podejrzane towarzystwo
to obiecuję ci to teraz ,że bardzo i to bardzo tego pożałujesz. Będę miałcię na
oku.Powiedział D’Jok po czym odszedł.
-On
zwariował ?Zapytał Sinedd’a jeden z jego kolegów.
-Najwyraźniej
.Odpowiedział Sinedd.
Godzinę później
zawonicy obu drużyn siedzieli już w szatniach i przygotowywali się do wyjścia
na ,urawę .D’Jok milyczy nie odezwał się do nikogo ani słowem . W końcu
zawodnicy wyszli na murawę w starciu o piłke udział biorą Lun Zare oraz D’Jok.
Napastniczka wambas z łatwością przejmuje piłkę , podając do Wuwabu , który
zbliża się do bramki Snow Kids ,jednak pilkę za pomoca fluxa odbiera mu Thran ,
która podaje do Tiji.Dziewczyna sama zaczyna kiwać zawodników jednak wolała
odać do Micro Ice ,który ma świetna pozycję do strzału . Jednak bramkarz wam
bas za pomocą fluxa obrania strzał. Wambas zaczynają od swojej bramki piłkę
przejął obrońca grający z numerem 2 po
czym podał do kapitana drużyny ,który mija obrone Snow Kids podaje piłkę do Lun
Zarey ,która zdobywa gola dla swojej drużyny.Pod koniec pierwszej połowy
Wuwambu strzela goleejnego gloa dla Wambas ,drużyna Snow Kids traci nadzieje na
wygraną.I tak pierwsza połowa kończy się wynikiem 2:0. W szatni Snow Kids
panuje ponury nastrój, wtedy w drzwiach pojawia się Aarch.
-Co jest
Snow Kids ?Powiedział Aarch.
-Nie widzisz
przegrywamy , a puchar wymyka nam się z rąk.Powiedział D’Jok.
-Tak
przegrywacie , i nadal będziecie jeśli nie odzyskacie ducha walki . Ludzie czekają
na naszą przegeraną rok temu nas podziwiali . Bo nie sztuką było osiągnąć
szczyt ,ale sztuką jest pozostanie na nim .Idźcie i pokażcie ,że jesteście
lepsi od Wambas i wygrajcie .Powiedział Aarch.
-Aarch ma
rację więc wygrajmy dla niego .Powiedział Rocket.
Druga połowa
była o wiele lepsza dla Snow Kids niż pierwsza już na początku Tija zdobyła
gola dla drużyny. Od ponad 15 minut nie padła żadna bramka , w końcu Micro Ice
zbliża się do bramki Wambas gdy nagle obrońca przeciwnika fauluje go . Cała
drużyna Snow Kids podbiegła do chłopaka. Dame Simbai oznajmia Aarchowi ,że
Micro Ice musi jak najszybciej opuścić boisko.
-To chyba
coś poważnego Micro Ice do tej pory nie podnosi się z murawy.Komentuuje Callie
po czym dodała –Jak widzimy Snow Kds będą grali szóstką zawodników przeciw
siedmiu co nie jest korzystne.
Rzut karny
wkona D’Jok ,który ustawia piłkę . Chlopak wi ,że to jedyna szansa na
wyrównanie wyniku . D’Jok kopnął ,lecz piłka leci w innym kierunku,gdy nagle
zmienia kierunek i myli tym bramkarza . Snow Kids wyrównali wynik.Zostało pięć
minut do końca spotkania Snow Kids są wyczerpani , wiedzą ,że muszą zdobyć
jeszcze jednego gola bo ,gdy dojdzie do dogrywki nie będą w stanie wygrać..
Została już tylko minuta , Thran odbiera piłkę Wuwambu ,podaje ją do
Rocketa,który postanawia podać dalej do Marka a ten zaś do D’Joka ,który
zdobywa gola dzieki czemu Snow Kids wygrali
mecz.Mei ,która ogladała mecz razem z Modokiem cieszy się z sukcesu
swoich przyjaciół , nagle do pokoju Modoka ktoś zapukał ,gdy chłopak otworzył
drzwi okazało się ,że jest to Elion i jego roczny synek Zack.Chłopiec ucieszył
się na widok ojca ,którego od dwna nie widział. Dziewczyna prosi parę by zajeli
się dziś wieczorem chłopczykiem . Obydwoje się zgadzają , po wyjściu Elion z
pokoju Mei proponuje wyjście do luna Genesis.Zack’owi bardzo podoba się ten
pomysł więc we trójkę od razu ruszają w stronę wesołego miasteczka. Wieczorem
Sinedd wraca do hotelu , mówi o całym zajści z D’Jokiem Nikol , która w to
wszystko nie może uwierzyć . Ciemnowłosy chłopak obejmuje Nikol ,oboje patrzą
sobie w oczy w milczeni , po chwili przerywa je chłopak.
-Jesteś
cudowna. Powiedział Sinedd
-Wiem o tym
.Powiedziała śmiejąc się Nikol.
Nagle
zawołał ich Erick ,kolega z drużyny by przyszli do świetlicy gdzie zaraz w holo
tv podadzą pary do meczów półfinałowych.Nagle na ekranie wszyscy w galaktyce
ujrzeli Callie oraz Norka.
-Dobry
wieczór holo widzowie , finał pucharu zbliża się już wielkimi krokami już dzis
poznamy pary półfinałowe.Powiedziała Callie,
-A więc
przejdźmy do rzeczy mi już w tu w studiu wiem kto z kim zagra teraz czas by
państwo poznali a więc Xenonsi zmieżą się z Sliterinem oraz Shadows ze Snow
kids.Powiedział Nork.
-Przypomnijmy
,że Snow Kids oraz Shadows grali rok temu w finałach a więc na pewno stworzą
nie zapomniane widowisko . Nasi sceptycy
oceniają ,że ten mecz będzie finałem przed finałem . Powiedziała Callie.
Około
godziny 23 Mei wraca do swojego hotelu gdzie w pokoju na nią czeka Sefona,
która prosi , dziewczynę by ją kryła gdy ona uda się do Micro Ice.Mei
początkowo nie chce się zgodić gdyż wie ,że to nie najlepszy pomysł , lecz po
czasie ulega Sefonie . Kapitance Iceflowers
udaje się opuścić hotel za pomocą Mei . Po 30 minutach dziewczyna jest już w
hotelu Snow Kids. Po chwili wchodzi do pokoju w którym leżał Micro Ice.Chłopak
bardzo ucieszł się na jej widok .
-A co z
zakazem od ojca?Zapytał Micro .
-To teraz
nie jest najważniejsze.Musiałam tu
przyjść , tak bardzo się martwiłam o ciebie.Powiedziała Sefona całując chłopaka
po czym dodała.-Bardzo boli cię ta noga?
-Trochę ,
nie długo mi przejdzie . Kocham cię .Wyszeptał jej do ucha Micro.
-Ja ciebie
też , nie wiem co bym bez ciebie zrobiła .Powiedziała Sefona.
Następnego
dnia rano Sinedd przypadkiem spotyka Harrisa ,który do tej pory unikał chłopaka
,oraz ie wypłacił mu pieniędzy za prowadzenie gry netherball. Ciemnowłosy
chłopak szantażuje , byłego pracodawcę ,że powie wszystkim o jego brudnych
interesach jakie prowadzi. Mężczyzna ulega Sineddowi i daje mu część zapłaty ,
którą mu obiecywał. W tym czasie Blaylock udaje się do skarbca na poziom 14 ,który
od dawnego zasu jest opuszczony i nikt tam nie chodzi , gdy jest już na miejscu
okazuje się ,że walizki są puste. Wtedy generał odkrywa ,kto stoi za jego
wydaniem oraz ,że to właśnie Harris ukradł mu narzędzia z fluxem.Od kiedy Snow
Kids dowiedzieli się ,ze półfinały grają z Shadowsami ,D’Jok ciągle mysli o tym
snie wie ,że muszą ich pokonać . Dwie godziny później Snow Kids kończą trening,
rudowłosy chłopak , grał jakby nie był sobą każdy nie wiedział o co mu chodzi .
Po treningu gdy D’Jok oraz Micro Ice są już w pokoju ,przyjaciel rudowłosego
domysla się o co mu może chodzić .
-Chesz
pokonć Shadowsów bo boisz się ,że ten sen każe się prawdą ?Powiedział Micro
ice.
-Zrozum , musimy
wygrać ten mecz za wszelka cenę,nie możemy pozwolić by oni wygrali.Powiedział D’Jok.
-A co jeśli
przegramy ?Zapytał Micro
-Nie, nie
przegramy .Powiedział D’Jok
-Nie masz
takiej pewności ,być może nie zagram w tym meczu .Powiedział Micro.
Mei po
zakupach wraca do hotelu , przy wejściu recepcjonista daje dziewczynie list od
kobiety . Brunetka otwiera kopertę i czyta list o treści :”Jesteś młoda i
naiwna. Myślisz ,że Modok cię kocha? Więc się bardzo mylisz on cie zdradza na każdym
kroku , bo on taki już jest.Więc go lepiej pilnuj !.” Mimo ,że list nie jest
podpisany Mei domysla się ,że jego autorką może być Elion była dziewczyna jej
chłopaka. Brunetka natychmiast dzwoni do Modoka i mówi jej o liście, chłopak
jest wściekły na swoją byłą. W tym czasie Thran wraz z Markiem opiekują się mała
Lili gdyż Serina musi być w pracy . Chłopacy zabieraja małą do Lasu Genesis by
mogła pobawić się na Świerzym powietrzu. Dziewczynka prosi Thrana by poszedł kupić
jej cos do picia . Dziewczynka bawi się przy wysokim ,stromym klifie. Nagle
Lili piłka spada w dół , dziewczynka idzie za nią , nagle zauważa to Mark.
-Lili stój
.!Krzyczy Mark , który biegnie w stronę Lili.
Dziewczynka
spada w dół ,chłopak bez namysłu używa fluxa by ją uratować. Mark wie ,ze
załamał zasadę stowarzyszenia fluxa , lecz wiedział ,że uratowanie kogoś życia
jest ważniejsze od zasady. W stowarzyszeniu fluxa od razu dowiedzieli się o
zajściu w lesie Genesis.
-W lesie
Genesis odnotowano nielegalne użycie fluxa.Tym fluxem był Oddech Akilian. Powiedział
Brim Simbra.
W następnym
rozdziale :
„-Niestety
zostaniesz zawieszony .Możesz trenować,ale nie grać”
„-On nas
oszukał”
„-Kocham cię
już od bardzo dawna i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie”
„-To jest
(Tu będzie imię) zastąpi ona Marka w najbliższym meczu”
„-Ten mecz
to starcie oko w oko dwóch najlepszych napastników tego sezonu”
„-To już
pewne (Tu będą imiona) sa oficjalnie parą”
„-(Tu imię
będzie) zniknął nigdzie go nie ma”
_________________________________________________________________________________
No i mamy
następny rozdział , którego pisanie zajęło mi cały dzień . Wiem ,że on jest nie najlepszy ,ale mam
gorączkę i pisząc go strasznie bolały mnie oczy … Jak widać zbliżamy się do
finału pucharu GF , wiem kiedy definitywnie zakończę pisać tego bloga a
mianowicie po turnieju na Paradisii , którego wydarzenia będą się toczyły 6
miesięcy po zakończeniu pucharu. Nie wiem jaki numer będzie miał ostatni
rozdział ,ale gdy już będę wiedziała na pewno was poinformuję. Wtedy będzie to
już definitywny koniec bloga , mam w planach przez wakacje napisanie bloga pod
tytułem „Moja wersja Galactik football 2” ,której wydażenia będą się toczyć 10
lat później lub nawet więcej .
Świetny rozdział... i ciekawie zapowiada się następny.
OdpowiedzUsuńdziękuję. :D .
UsuńWspaniały ten rozdział.Najlepsze było to jak D'jok spotkał Sinedda szkoda,że się nie pobili było by ciekawie.Czy w następnym rozdziale Nikol i Sinedd będą ze sobą parą bo mi się coś tak zdaje;)Fajnie by było gdybyś napisała ten blog:"Moja wersja galactik football 2"Czekam z nie cierpliwością na dalsze rozdziały.
OdpowiedzUsuńdziękuje :D . Nie no miałam w planach bójkę między nimi ale zrezygnowałam ;p . no zobaczysz czytając następny rozdział . xd . planuję pisać tak jakby 2 serię tego blogi no ale jeszcze nie jestem pewna co do tego w 100%
UsuńSuper,super i jeszcze raz super ...czekam na kolejny rozdział
OdpowiedzUsuńdziękuje . ;* . postaram się dodać jak najszybciej .xd
UsuńRozdział jak zwykle fajny,a następny penie będzie jeszcze fajniejszy niż ten XD Pisałaś kiedyś,że zrobisz nowy turniej i co z nim?Nie możesz zakończyć pisania tego bloga!Jeżeli masz już pisać ten 2 sezon to pisz kilka dni lub miesięcy po tym a nie kilka lat;)
OdpowiedzUsuń.Dominika.
dziękuję :D . tak pisała, ale z niego zrezygnowałam ;p.wiesz jest wiele lepszych blogów od mojego . a po za tym nie ma sensu robić z tego bloga drugiej "Mody na sukces". xd Wolę jednak odstęp kilka lat niż dni
Usuńświetnie . Mam nadzieję , że nie zakończysz pisania tego bloga zbyt szybko :d . czekam na kolejny . ^^
OdpowiedzUsuńdziękuję :D . na pewno do maja będę go prowadzić . xd
UsuńJak zawsze fajny rozdział;pTylko jak dla mnie za dużo tu u ciebie wątków miłosnych;/Mam nadzieję,że wkrótce dasz jakąś większa akcję piratów:)
OdpowiedzUsuń~~Pirat~~
dzięki . :D . na pewno pojawi się jakaś większa akcja już nie długo xd
OdpowiedzUsuńhttp://galactikfootball4.bloog.pl/
OdpowiedzUsuńOto mój blog z opowiadaniami o GF.
Fajnie piszesz. Podobają mi się twoje odcinki ; ]