wtorek, 13 marca 2012



Rozdział XXII "Pochopna decyzja"




Snow kids mają ostatni trening przed dzisiejszy meczem.D’Joka ciągle meczy ten sam sen ,przez co chłopak chodzi nie wyspany , jednak gdy spotkała się z Mayą nic jej o tym nie powiedział .Aarch na poczatek dał im kilka zadań z piłką po czym właczył holo graczy Shadowsów . W starciu o piłkę jak zwykle był Sinedd oraz D’Jok, który przejmuje piłkę , po chwili widząc zbliżającego się do niego holograma kapitana Shadowsów podaje do Marka , który doskonale radzi sobie na obronie zastępując Mei . Chłopak powrotem oddaje piłkę rudowłosemu jednak przejmuje ją hologram Nikol , która zmierza ku bramce Ahito ,który wspaniale broni . Bramkarz wykopuje piłkę , do Tiji grającej w środku pola ona zaś do Miro Ice a ten z wyskoku zdobywa bramkę za pomocą fluxa. W kolejnym starciu o piłkę trener prosi Clampa by zamias Sinedd’a była to Nikol.D’Jok szedł po woli patrząc w stronę hologramu swoje byłej dziewczyny wpatrywał się w nią tak jak by była prawdziwa . Piłka poszła w górę za nią D’Jok , który ponownie ją przejął. Rudowłosy zmierzał sam ku bramce Shadowsów gdy nagle przd nim stanął hologram Sinedd’a , który sfaulował chłopaka.
-D’Jok nie przetrzymuj piłki , podawaj do kolegów .Rudowłosy usłyszał głos trnera w słuchawce.
Do D’Joka podbiegł Micro Ice ,który pomaga wstać swojemu przyjacielowi z murawy.
-D’Jok co się dzieje ?Zapytał
-Nic.Odpowiedział rudowłosy .
-Nic?D’Jok dziś gramy mecz a ty , grasz sam nie zauważasz nas jak zagramy tak dziś , to przegramy .Nie zapominaj ,że jesteśmy drużyną jeśli coś cię gryzie powiec nam .Powiedział Micro.
-Micro Ice ma rację . Możesz nam o wszystkim powiedzieć a być może razem coś wymyślimy.Powiedziała Tia po czym dodała .-Pamietaj ,że przede wszystkim jesteśmy przyjaciółmi.
-Dzięki Tia Powiedział D’Jok.
Drużyna Snow Kids wróciła do dalszego treningu . W tym czasie piraci na Czarnej Mantrze rozmyślają nad tym , kto mógł zdradzić w wydać generała Bleylocka. Wtedy Sonny przypomina sobie wczorajszą rozmowę Harrisa z młodym chłopakiem w magazynach Technoidu Tomyśla się ,że to on mógł go zdradzić i wdyać.
-Już wiem to Harris.Powiedział lider piratów
-Harris ? Przecież on i Blaylock współpracują to nie możliwe.Powiedział Corso.
-Pomyśl generał ma Multi fluxa ,a Harrisowi na nim pewnie tez zależy chce go mu wykraść i dla tego zdradził swojego pracodawcę . Lecz nie wiem co z tym wspólnego ma Odin.Powiedział Sonny.
-Co  zamierzasz zrbić ?Zapytał Corso.
-Jak to co trzeba go śledzić , lecz nie Harrisa bo nas rozpozna tylko tego chłopaka.Powiedział Sonny po czym spojrzał na Benetta.-Co o tym sadzisz ?
-Myślę ,że to dobry pomysł warto by spróbować .Odpowiedział Benett
Sonny obmawia z piratami plan wyznacz to tego  zadania Artiego oraz jednego z jego ludzi ,a mianowicie wysokiego chłopaka o ciemnych włosach , który nosi pomarańczową bluze z kapturem .W tym czasie Harris spotyka się z Blaylockiem w jego kryjówce,generał nie podejrzewa swojego współpracownika o zdradę . Harris zapewnia go ,że to jakaś pomyłka oraz,że na pewno się to wszystko wyjaśni. Białowłosy mężczyzna skałada propozycję swojemu pracodawcy by to on ukrył walizki z fluxaem bo tu nie są bezpieczne  .
-Generale sądzę ,że Multi flux nie jest bezpieczny,daj mi go a ja schowam go w bezpiecznym miejscu.W skarbcu Technoidu.Zaproponował Harris.
-Podoba mi się to,że Technoid będzie strzegł broni,która ich zniszczy.Powiedział Blaylock po czym dodał .- Schowaj je na poziomie 14 tam nikt od dawna nie chodzi .
-Oczywiście generale.Odpowiedział Harris biorąc dwie walizki z urzadzeniami w których jest Multi flux.Po czym uśmiechnął się triunfujaco .
Harris opuścił ryjówkę i udał się do skarbca technoidu. D’Jok oraz Micro Ice siedzieli i rozmawiali w świetlicy , gdy ciemnowłosy chłopak skakał po knałach telewizyjnych, rudowłosy kazał zatrzymać się mu na kanale Arcadia , gdyż była mowa o Mei.
-Proszę państwa chyba u naszch gwiazd galactik football nastała moda na bycie w związkach.Powiedział Nork .
-To prawda jak donoszą najświeższe informacje Mei była obrończyni Snow kids a obecnie gwiazda Iceflowers jest w związku z Modokiem kapitanem jak i zarówno trenerem Sliterinu.Również Thran kolega Mei od nie dawna spotyka się z dziewczyną , jak na razie nie potwierdzili oficjalnie ,że są parą lecz to nie wygląda na zwykłą przyjaźn. Powiedziała Callie.
-Lecz również w drużynie Shadows szyuje się romans a mianowicie między Sineddem a Nikol, która miała za soba krótki związek z D’Jokiem . Między nimi początkowo nie bywało najlepiej pojawiały się informacje o ich kłótniach a ostatnio Sinedd oraz Nikol byli razem w luna Genesis . Jednak Sinedd nie jest osobą która prowadzi stałe związki , przypomnijmy rok temu był w  aż w trzech , które nie przetrwały .Powieział Nork
D’Jok nie chciał już dalej oglądać , te informacje przybiły chłopaka a Micro Ice nie wiedział co ma robić by poprawić chumor swojemu przyjacielowi. Rudowłosy chłopak milczał podszedł do okna ,oparł się o parapet i patrzył na przepełnione ulice Genesis.Wtedy do sai wszeł Thran wraz z Ahito.
-Hej Micro słyszałeś o tym ,że Nikol i Sin.. eee no… cześć D’Jok.Powiedział Thran , który wchodząc nie zauważyl D’Joka.
-D’Jok gdzie idziesz ,za nie długo gramy mecz.Powiedział Micro.
-Idę tam gdzie będę miał święty spokuj .Powiedział w złości rudowłosy wychodząc.
-Nie wiedziałem ,że tu jest.Powiedział Thran.
-To nie twoja wina, w końcu cała galaktyka o tym wie .Powiedział Micro.
D’Jok szedł w stronę stadionu gdzie za dwie godziny miał odbyć się mecz , wybrał drogę na skróty poprzez ciemne uliczki w których pełno było podejrzanych typków. Wśród nich rozponał Sinedd’a ,który grał w kary wraz z dwójką kolegów , którzy pochodzą z Akiliana.Rudowłosy podszedł do niego najchętniej by go pobił , gdy jest koło ciemnowłosego chłopaka przypiera w złości do ściany . D’Joka odciągają koledzy Sinedd’a , który jest zdziwiony zachowaniem swojego dawnego przyjaciela.
-Co ty wyprawiasz? !Powiedział oburzony Sinedd
-Dobrze wiedziałem co knujesz od samego początku.Powiedział D’Jok
-Nie mam pojęcia o czym ty do mnie mówisz.Powiedział Sinedd
-Naprawdę .? Chodzi mi o Nikol ty to sobie wszystko dokładnie zaplanowałeś.Powiedział D’Jok.
-Ah tak o nią ci chodzi , może ona zrozumiała kto tak naprawdę jest lepszy.Powiedział drwiącym głosem Sinedd.
-Posłuchaj jeśli coś się jej stanie i jak wciągniesz ją w to całe twoje podejrzane towarzystwo to obiecuję ci to teraz ,że bardzo i to bardzo tego pożałujesz. Będę miałcię na oku.Powiedział D’Jok po czym odszedł.
-On zwariował ?Zapytał Sinedd’a jeden z jego kolegów.
-Najwyraźniej .Odpowiedział Sinedd.
Godzinę później zawonicy obu drużyn siedzieli już w szatniach i przygotowywali się do wyjścia na ,urawę .D’Jok milyczy nie odezwał się do nikogo ani słowem . W końcu zawodnicy wyszli na murawę w starciu o piłke udział biorą Lun Zare oraz D’Jok. Napastniczka wambas z łatwością przejmuje piłkę , podając do Wuwabu , który zbliża się do bramki Snow Kids ,jednak pilkę za pomoca fluxa odbiera mu Thran , która podaje do Tiji.Dziewczyna sama zaczyna kiwać zawodników jednak wolała odać do Micro Ice ,który ma świetna pozycję do strzału . Jednak bramkarz wam bas za pomocą fluxa obrania strzał. Wambas zaczynają od swojej bramki piłkę przejął obrońca grający z numerem 2  po czym podał do kapitana drużyny ,który mija obrone Snow Kids podaje piłkę do Lun Zarey ,która zdobywa gola dla swojej drużyny.Pod koniec pierwszej połowy Wuwambu strzela goleejnego gloa dla Wambas ,drużyna Snow Kids traci nadzieje na wygraną.I tak pierwsza połowa kończy się wynikiem 2:0. W szatni Snow Kids panuje ponury nastrój, wtedy w drzwiach pojawia się Aarch.
-Co jest Snow Kids ?Powiedział Aarch.
-Nie widzisz przegrywamy , a puchar wymyka nam się z rąk.Powiedział D’Jok.
-Tak przegrywacie , i nadal będziecie jeśli nie odzyskacie ducha walki . Ludzie czekają na naszą przegeraną rok temu nas podziwiali . Bo nie sztuką było osiągnąć szczyt ,ale sztuką jest pozostanie na nim .Idźcie i pokażcie ,że jesteście lepsi od Wambas i wygrajcie .Powiedział Aarch.
-Aarch ma rację więc wygrajmy dla niego .Powiedział Rocket.
Druga połowa była o wiele lepsza dla Snow Kids niż pierwsza już na początku Tija zdobyła gola dla drużyny. Od ponad 15 minut nie padła żadna bramka , w końcu Micro Ice zbliża się do bramki Wambas gdy nagle obrońca przeciwnika fauluje go . Cała drużyna Snow Kids podbiegła do chłopaka. Dame Simbai oznajmia Aarchowi ,że Micro Ice musi jak najszybciej opuścić boisko.
-To chyba coś poważnego Micro Ice do tej pory nie podnosi się z murawy.Komentuuje Callie po czym dodała –Jak widzimy Snow Kds będą grali szóstką zawodników przeciw siedmiu co nie jest korzystne.
Rzut karny wkona D’Jok ,który ustawia piłkę . Chlopak wi ,że to jedyna szansa na wyrównanie wyniku . D’Jok kopnął ,lecz piłka leci w innym kierunku,gdy nagle zmienia kierunek i myli tym bramkarza . Snow Kids wyrównali wynik.Zostało pięć minut do końca spotkania Snow Kids są wyczerpani , wiedzą ,że muszą zdobyć jeszcze jednego gola bo ,gdy dojdzie do dogrywki nie będą w stanie wygrać.. Została już tylko minuta , Thran odbiera piłkę Wuwambu ,podaje ją do Rocketa,który postanawia podać dalej do Marka a ten zaś do D’Joka ,który zdobywa gola dzieki czemu Snow Kids wygrali  mecz.Mei ,która ogladała mecz razem z Modokiem cieszy się z sukcesu swoich przyjaciół , nagle do pokoju Modoka ktoś zapukał ,gdy chłopak otworzył drzwi okazało się ,że jest to Elion i jego roczny synek Zack.Chłopiec ucieszył się na widok ojca ,którego od dwna nie widział. Dziewczyna prosi parę by zajeli się dziś wieczorem chłopczykiem . Obydwoje się zgadzają , po wyjściu Elion z pokoju Mei proponuje wyjście do luna Genesis.Zack’owi bardzo podoba się ten pomysł więc we trójkę od razu ruszają w stronę wesołego miasteczka. Wieczorem Sinedd wraca do hotelu , mówi o całym zajści z D’Jokiem Nikol , która w to wszystko nie może uwierzyć . Ciemnowłosy chłopak obejmuje Nikol ,oboje patrzą sobie w oczy w milczeni , po chwili przerywa je chłopak.
-Jesteś cudowna. Powiedział Sinedd
-Wiem o tym .Powiedziała śmiejąc się Nikol.
Nagle zawołał ich Erick ,kolega z drużyny by przyszli do świetlicy gdzie zaraz w holo tv podadzą pary do meczów półfinałowych.Nagle na ekranie wszyscy w galaktyce ujrzeli Callie oraz Norka.
-Dobry wieczór holo widzowie , finał pucharu zbliża się już wielkimi krokami już dzis poznamy pary półfinałowe.Powiedziała Callie,
-A więc przejdźmy do rzeczy mi już w tu w studiu wiem kto z kim zagra teraz czas by państwo poznali a więc Xenonsi zmieżą się z Sliterinem oraz Shadows ze Snow kids.Powiedział Nork.
-Przypomnijmy ,że Snow Kids oraz Shadows grali rok temu w finałach a więc na pewno stworzą nie zapomniane widowisko . Nasi  sceptycy oceniają ,że ten mecz będzie finałem przed finałem . Powiedziała Callie.
Około godziny 23 Mei wraca do swojego hotelu gdzie w pokoju na nią czeka Sefona, która prosi , dziewczynę by ją kryła gdy ona uda się do Micro Ice.Mei początkowo nie chce się zgodić gdyż wie ,że to nie najlepszy pomysł , lecz po czasie ulega Sefonie .  Kapitance Iceflowers udaje się opuścić hotel za pomocą Mei . Po 30 minutach dziewczyna jest już w hotelu Snow Kids. Po chwili wchodzi do pokoju w którym leżał Micro Ice.Chłopak bardzo ucieszł się na jej widok .
-A co z zakazem od ojca?Zapytał Micro .
-To teraz nie  jest najważniejsze.Musiałam tu przyjść , tak bardzo się martwiłam o ciebie.Powiedziała Sefona całując chłopaka po czym dodała.-Bardzo boli cię ta noga?
-Trochę , nie długo mi przejdzie . Kocham cię .Wyszeptał jej do ucha Micro.
-Ja ciebie też , nie wiem co bym bez ciebie zrobiła .Powiedziała Sefona.
Następnego dnia rano Sinedd przypadkiem spotyka Harrisa ,który do tej pory unikał chłopaka ,oraz ie wypłacił mu pieniędzy za prowadzenie gry netherball. Ciemnowłosy chłopak szantażuje , byłego pracodawcę ,że powie wszystkim o jego brudnych interesach jakie prowadzi. Mężczyzna ulega Sineddowi i daje mu część zapłaty , którą mu obiecywał. W tym czasie Blaylock udaje się do skarbca na poziom 14 ,który od dawnego zasu jest opuszczony i nikt tam nie chodzi , gdy jest już na miejscu okazuje się ,że walizki są puste. Wtedy generał odkrywa ,kto stoi za jego wydaniem oraz ,że to właśnie Harris ukradł mu narzędzia z fluxem.Od kiedy Snow Kids dowiedzieli się ,ze półfinały grają z Shadowsami ,D’Jok ciągle mysli o tym snie wie ,że muszą ich pokonać . Dwie godziny później Snow Kids kończą trening, rudowłosy chłopak , grał jakby nie był sobą każdy nie wiedział o co mu chodzi . Po treningu gdy D’Jok oraz Micro Ice są już w pokoju ,przyjaciel rudowłosego domysla się o co mu może chodzić .
-Chesz pokonć Shadowsów bo boisz się ,że ten sen każe się prawdą ?Powiedział Micro ice.
-Zrozum , musimy wygrać ten mecz za wszelka cenę,nie możemy pozwolić by oni wygrali.Powiedział D’Jok.
-A co jeśli przegramy ?Zapytał Micro
-Nie, nie przegramy .Powiedział D’Jok
-Nie masz takiej pewności ,być może nie zagram w tym meczu .Powiedział Micro.
Mei po zakupach wraca do hotelu , przy wejściu recepcjonista daje dziewczynie list od kobiety . Brunetka otwiera kopertę i czyta list o treści :”Jesteś młoda i naiwna. Myślisz ,że Modok cię kocha? Więc się bardzo mylisz on cie zdradza na każdym kroku , bo on taki już jest.Więc go lepiej pilnuj !.” Mimo ,że list nie jest podpisany Mei domysla się ,że jego autorką może być Elion była dziewczyna jej chłopaka. Brunetka natychmiast dzwoni do Modoka i mówi jej o liście, chłopak jest wściekły na swoją byłą. W tym czasie Thran wraz z Markiem opiekują się mała Lili gdyż Serina musi być w pracy . Chłopacy zabieraja małą do Lasu Genesis by mogła pobawić się na Świerzym powietrzu. Dziewczynka prosi Thrana by poszedł kupić jej cos do picia . Dziewczynka bawi się przy wysokim ,stromym klifie. Nagle Lili piłka spada w dół , dziewczynka idzie za nią , nagle zauważa to Mark.
-Lili stój .!Krzyczy Mark , który biegnie w stronę Lili.
Dziewczynka spada w dół ,chłopak bez namysłu używa fluxa by ją uratować. Mark wie ,ze załamał zasadę stowarzyszenia fluxa , lecz wiedział ,że uratowanie kogoś życia jest ważniejsze od zasady. W stowarzyszeniu fluxa od razu dowiedzieli się o zajściu w lesie Genesis.
-W lesie Genesis odnotowano nielegalne użycie fluxa.Tym fluxem był Oddech Akilian. Powiedział Brim Simbra.
W następnym rozdziale :
„-Niestety zostaniesz zawieszony .Możesz trenować,ale nie grać”
„-On nas oszukał”
„-Kocham cię już od bardzo dawna i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie”
„-To jest (Tu będzie imię) zastąpi ona Marka w najbliższym meczu”
„-Ten mecz to starcie oko w oko dwóch najlepszych napastników tego sezonu”
„-To już pewne (Tu będą imiona) sa oficjalnie parą”
„-(Tu imię będzie) zniknął nigdzie go nie ma”
_________________________________________________________________________________

No i mamy następny rozdział , którego pisanie zajęło mi cały dzień .  Wiem ,że on jest nie najlepszy ,ale mam gorączkę i pisząc go strasznie bolały mnie oczy … Jak widać zbliżamy się do finału pucharu GF , wiem kiedy definitywnie zakończę pisać tego bloga a mianowicie po turnieju na Paradisii , którego wydarzenia będą się toczyły 6 miesięcy po zakończeniu pucharu. Nie wiem jaki numer będzie miał ostatni rozdział ,ale gdy już będę wiedziała na pewno was poinformuję. Wtedy będzie to już definitywny koniec bloga , mam w planach przez wakacje napisanie bloga pod tytułem „Moja wersja Galactik football 2” ,której wydażenia będą się toczyć 10 lat później lub nawet więcej . 

13 komentarzy:

  1. Świetny rozdział... i ciekawie zapowiada się następny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały ten rozdział.Najlepsze było to jak D'jok spotkał Sinedda szkoda,że się nie pobili było by ciekawie.Czy w następnym rozdziale Nikol i Sinedd będą ze sobą parą bo mi się coś tak zdaje;)Fajnie by było gdybyś napisała ten blog:"Moja wersja galactik football 2"Czekam z nie cierpliwością na dalsze rozdziały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :D . Nie no miałam w planach bójkę między nimi ale zrezygnowałam ;p . no zobaczysz czytając następny rozdział . xd . planuję pisać tak jakby 2 serię tego blogi no ale jeszcze nie jestem pewna co do tego w 100%

      Usuń
  3. Super,super i jeszcze raz super ...czekam na kolejny rozdział

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje . ;* . postaram się dodać jak najszybciej .xd

      Usuń
  4. Rozdział jak zwykle fajny,a następny penie będzie jeszcze fajniejszy niż ten XD Pisałaś kiedyś,że zrobisz nowy turniej i co z nim?Nie możesz zakończyć pisania tego bloga!Jeżeli masz już pisać ten 2 sezon to pisz kilka dni lub miesięcy po tym a nie kilka lat;)

    .Dominika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :D . tak pisała, ale z niego zrezygnowałam ;p.wiesz jest wiele lepszych blogów od mojego . a po za tym nie ma sensu robić z tego bloga drugiej "Mody na sukces". xd Wolę jednak odstęp kilka lat niż dni

      Usuń
  5. świetnie . Mam nadzieję , że nie zakończysz pisania tego bloga zbyt szybko :d . czekam na kolejny . ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :D . na pewno do maja będę go prowadzić . xd

      Usuń
  6. Jak zawsze fajny rozdział;pTylko jak dla mnie za dużo tu u ciebie wątków miłosnych;/Mam nadzieję,że wkrótce dasz jakąś większa akcję piratów:)

    ~~Pirat~~

    OdpowiedzUsuń
  7. dzięki . :D . na pewno pojawi się jakaś większa akcja już nie długo xd

    OdpowiedzUsuń
  8. http://galactikfootball4.bloog.pl/
    Oto mój blog z opowiadaniami o GF.
    Fajnie piszesz. Podobają mi się twoje odcinki ; ]

    OdpowiedzUsuń