sobota, 25 lutego 2012




Rozdział XVI "Mistrzowskie potknięcie"

Dwie godziny po pogrzebie  cała drużyna prócz D’Joka , który spotkał się z ojcem udała się do akademii . Micro Ice cały czas myślał o Sefonie oraz ich pocałunku w szatni . Nina postanawia pójść i porozmawiać z Markiem , który poszedł do swojego pokoju . Nina wchodząc do pokoju widzi Marka siedzącego na łóżku ,który był kompletnie rozbity oraz zamknął się w sobie . Chłopak unikał rozmów z przyjaciółmi , trenerem jedynie rozmawiał z D’Jokiem, którego traktował jak własnego brata. Gdy Nina podeszła bliżej chłopaka zauważyła ,że po jego bladych policzkach spływają łzy , był to dla niej ciężki widok. Chciała mu pomóc lecz w tej sprawie była kompletnie bezsilna , a widok osoby ,którą tak bardzo kocha w tym stanie bardzo ją przygnębił. Mark spoglądał na dziewczynę ,oboje siedzieli w milczeniu . Nina usiadł bliżej niego , złapała go za dłoń, chłopak odwzajemnił to uśmiechem jednak krótkim bo po chwili jego twarz stała się smutna jak przedtem .
-Mark .Nina przerwała milczenie .
-Proszę cię ja niechęcę rozmawiać z nikim . Odpowiedział Mark.
-Nie możesz zamykać się w sobie ,  wszyscy z tobą są i myślą o tobie. Spójrz na pogrzebie pojawiły się prawie wszystkie drużyny i oraz kibice ,którzy pokazali ,ze nikomu nie jesteś obojętny .Powiedziała Nina
-To miło z ich strony . Nawet nie spodziewałem się ,że prócz Snoe kids pojawi się jaka kolwiek drużyna w końcu jesteśmy rywalami .Powiedział Mark spoglądając na Ninę .
-Tak jesteście rywalami ,ale tylko na boisku nie znaczy ,że poza nim też tak musi być . Powiedziała dziewczyna.
-Ta . . . chodź t do mnie .Powiedział Mark
Mark tuląc się do Niny czuł ,że ma dla kogo żyć i nie może się załamać .  Clamp spotyka się z Corso ,który jest jeszcze na Akilianie. Clamp opowiada koledze ,że sfera to tylko przykrywka , i że Blaylock może pobierać fluxa od zawodników.
-Ale fluxa nie widać .Powiedział Corso .
-Nie , ale to może być niewidzialny flux nie widoczny dla zawodników jedynie jeśli przefiltrujemy film możemy go zobaczyć. Odpowiedział Clamp
-Słyszałem o tym ,ale jak to sprawdzimy ? Zapytał Corso
-Wystarczy ,że o północy pójdziemy na mecz netherball i podłączymy się do sfery. Odpowiedział Clamp po czym dodał . – Musicie sprawdzić to sami , nie wiem czy Aarch mnie puści wcześniej na Genesis .
-Musisz na pomóc porozmawiaj z nim . Powiedział Corso.
-Postaram się zrobić co będę mógł .Odpowiedział Clamp.
W tym czasie w hotelu na Genesis Sefona nie myślała o niczym innym niż tylko o Micro Ice choć czasami wyobrażała sobie co mógł by zrobić jej ojciec gdyby się dowiedział o wszystkim. Dziewczyna chce dowiedzieć się czemu jej ojciec żądny jest tak bardzo zemsty na ojcu D’Joka. Będąc już pod gabinetem ojca słyszy koniec rozmowy .
-Proszę się nie martwić naszym celem jest zniszczenie Sonnego Blackbonnesa. Powiedział jeden z mężczyzn , którego głosu nie rozpoznała Sefona .
Po chwili z gabinetu Odina wyszedł wysoki postawny mężczyzna, o czarnych włosach jednak jego prawa ręka oraz noga były z metalu a w dłoni trzymał walizkę. Sefona nie wiedziała kim jest ten mężczyzna ani co robił z jej ojcem. Nikol odczekała dziesięć minut i weszła by porozmawiać z ojcem. Jednak on nic nie mówił powiedział jedynie córce ,że Sonny wyrządził mu największą krzywdę i teraz przyszedł czas by wyrównać rachunki .  Rozmowa Sefony poszła na marne , nic się nie dowiedziała jednak wiedziała ,że musi powiedzieć Micro Ice’owi, że ojciec jego przyjaciela jest w poważnym niebezpieczeństwie.  Na Akilianie Clamp  poszedł porozmawiać z Aarchem po dłuższej rozmowie Clampowi udaje się przekonać Aarch by pozwolił mu wrócić wcześniej na Genesis. Zaraz po wyjściu z gabinetu informuje o tym Soinnego.
-Sony udało się zaraz będę . Powiedział Clamp .
-Czekamy miejmy nadzieję ,że jednak za netherballem nie kryje się niewidzialny flux. Powiedział Sonny choć w to nie wierzył bo sam widział korektoria do tworzenia fluxa.
Sinedd dostał telefon od jednej z opiekunek zajmujących się Rickym w sierocińcu ,że chłopiec nad ranem dostał wysokiej gorączki. Sinedd zaraz po telefonie ubrał kurtkę i buty i wyszedł z hotelu by pójść do małego przyjaciela . Jednak w korytarzu spotkał Nikol , która nie szczędziła sobie dogryzek w jego kierunku . Jednak całą sytuację zaobserwował Artegor , który własnie tędy przechodził.
-Skończyłaś ? Więc mnie puść .Powiedział Sinedd wychodząc z hotelu .
Artegor podszedł od razu do niej lecz ona nie chciała z nim rozmawiać. Gra w netherball zmieniała ją z dnia na dzień. Wszystkich ignorowała ,nie słuchała niczego co do niej się mówiło , słuchała tylko to co chciała usłyszeć . Sinedd przechodząc koło sklepu z grami na konsole postanowił do niego wstąpić i kupić jakąś grę dla chorego chłopca. Po nie całych dwudziestu minutach Sinedd był już na miejscu . Chłopiec bardzo się cieszył na jego widok , lecz był bardzo słaby by móc wstać i podbiec do Sinedd’a , lecz on podszedł do łóżka gdzie leżał Ricky i dał mu prezent jaki mu kupił . Chłopiec od razu po rozpakowaniu chciał w nią zagrać .W tum czasie na Akilianie wszyscy zawodnicy Snow Kids oraz kibice zaczęli się schodzić do restauracji mamy Micro Ice by oglądnąć mecz, od którego dzieliło tylko kilka minut.
-Mecz się jeszcze nie zaczął ? Zapytał Thran ,który właśnie przyszedł .
-Jak widać nie .Odpowiedział Micro Ice po czym dodał - Sandmen of Memnor nie mają szans z Xenonsami .
-To prawda , ale wolałbym by Xenonsi odpadli . W ostatnim półfinale ciężko było upilnować Luura. Powiedział Ahito , po czym znów zasnął.
-Cicho zaczyna się. Powiedziała Mei
W tym czasie nie oczekiwanie zjawił się Mark z Niną , który za namową dziewczyny zgodził się przyjść i wspólnie z przyjaciółmi oglądnąć mecz.  Dame Simbai oraz Aarch widząc Marka tutaj są zadowoleni ,że jednak postanowił wyjść do ludzi a nie siedzieć sam w domu. Kiedy Sinedd z Rickym zaczęli oglądać mecz nagle do niego zadzwonił telefon był to Harris jednak chłopak nie odebrał . Mały Ricky był zdziwiony ,że nie odpiera telefonu .
-Czemu nie odbierzesz ? Może to coś ważnego . Powiedział chłopiec.
-To nic ważnego od rana dzwoni to mnie ten numer a to zwykła pomyłka więc nie ma sensu odbierać. Odpowiedział Sinedd chodź wiedział ,że nie odbierając telefonu , który dzwonił do niego jeszcze cztery razy nie robi najlepiej .
Na stadionie Genesis trwa półmetek pierwszej połowy , Xenonsi są nie do zatrzymania prowadzą już  trzema golami , a zawodnicy drużyny Sandmen of Memnor pogodzili się z tym,że ten mecz jest ich ostatnim meczem w tej edycji pucharu. W tym czasie na Genesis przybyli już piraci wraz z Clampem , którzy chcą odkryć całą prawdę o netherballu oraz pokrzyżować plany Blaylocka.  W tym czasie w restauracji gdzie mecz oglądała drużyna Snow Kids pojawiła się dziewczyna , której od dłuższego czasu unika Thran .Gdy nagle w holo TV słychać .
-Kolejny wspaniały gol Luura wraz z końcem pierwszej połowy. Powiedziała Callie
Kiedy Thran ujrzał dziewczynę od razu odwrócił się tyłem nie spoglądając w jej stronę .
-Thran co ty robisz ? Oglądasz mecz plecami ? Zapytał Micro Ice zdziwiony jego zachowaniem jak reszta drużyny .
-Nie , widzisz tą dziewczynę ? To właśnie ta co mnie prześladują na każdym kroku myślałem, że choć tutaj będę miał chwilę spokoju najwyraźniej się myliłem. Odpowiedział Thran
-Thran to tylko dziewczyna co może być w niej nie tak na dodatek ładna dziewczyna , co prawda nie aż tak ładna jak Sefona. Powiedział Micro.
-Tak , ale może jej ojciec nie ma ochoty zabić mojego . To jedyny szczegół co je różni . Powiedział D’Jok
-Skąd to możesz wiedzieć nie ma wypisane na czole ,”Mój ojciec nie obmyśla szalonego planu pozbycia się lidera piratów „.Powiedział Micro Ice.
-Dobra chłopaki przestańcie to nie wina Sefony ,że kiedyś jej ojciec i twój mieli ze sobą jakiś spór , a teraz on szuka zemsty . Powiedziała Mei.
-Ej możecie ciszej nie chcę by mnie zobaczyła . Powiedział Thran .
-No już dobra , ale nie lepiej byś z nią o tym pogadał ,że cię to denerwuje ,że tak za tobą chodzi ? Powiedział Micro Ice.
Rozmowy Snow Kidsów ucichły wraz z zaczęciem się drugiej połowy .  dziewczyna ciągle spoglądała na Thrana a on próbował skupić się na oglądaniu meczu a nie na tym ,że ona tu jest i go obserwuje. Wtedy do Micro Ice dzwoni Sefona i mówi mu o tym co słyszała oraz , że widziała dziwnego człowieka w masce . Chłopak od razu na boku powiedział o tym D’Jokowi , ta wiadomość bardzo rozkojarzyła chłopaka , a w jego głowie były same czarne myśli . Zaraz po rozmowie z przyjaciele zadzwonił do ojca by mu o wszystkim powiedzieć , Sonny bardzo jest tym zdziwiony skąd jego syn ma te wiadomości. W tym czasie Sonny,Corso oraz Clamp byli już przy sferze by móc wszystko przygotować  przed meczem , który ma odbyć się za kilka godzin. Po rozmowie z D’Jokiem, Sonny domyśla się ,że współpracownikiem  Odin jest sam generał Blaylock.
-Mamy problem. Powiedział Sonny
-Co się stało? Zapytał Corso.
-Według najnowszych informacji Blaylock współpracuje z Odinem a to nie znaczy nic dobrego , oni razem mogą zniszczyć całą galaktykę i więcej nawet .Powiedział Sonny.
-To jest pewne , może cos źle usłyszałeś . Spojrzał Corso na przyjaciela.
-Nie. To jest pewna informacja D’Jok ją mi przekazał. Powiedział Blackbonnes.
-D’Jok , ale co on ma z tym wspólnego ? Skąd on o tym wie. ?Zapytał zdziwiony Clamp .
-Córka Odina powiedziała to Micro Ice’owi a on D’Jokowi. Odpowiedział Sonny.
-A co jeśli on specjalnie powiedział tak córce by tylko cię zmylić przecież on wie o Blaylocku. Powiedział Corso
- Chciałbym ,żebyś miał racje Corso nawet nie wiesz jak bardzo . Bo jeżeli oni będą mieli oboje Multi fluxa to nic ani nikt nie będzie w stanie ich powstrzymać .Powiedział Sonny
Piraci wrócili do pracy by zdążyć wszystko przygotować na czas przed meczem.  Mecz Xenons Vs. Sandmen of Memnor dobiega końca na tablicy wyników jest 7:1  w tym 5 bramek Luura ,który  nie zwalnia tempa i mknie ku bramce by zdobyć kolejnego gola dla swojej drużyny , przygotowuje się do strzału lecz piłka znika wraz z ostatnim gwizdkiem sędziego. Thran podczas drugiej połowy meczu myślał o dziewczynie i w końcu postanowił z nią porozmawiać i powiedzieć co o niej myśli .  Lecz jednak stając z nią w twarzą w twarz nie jest w stanie powiedzieć jej tego co zamierzał .
-Hej jestem Thran. Wyciągnął dłoń do dziewczyny .
-Cześć miło mi Thran .Jestem Sarina . Dziewczyna uściskała jego dłoń.
-Co ty na to byśmy się przeszli i porozmawiali mamy taki ładny wieczór. Powiedział Thran .
-Jasne czemu by nie. Odpowiedziała dziewczyna uśmiechając się do niego.
Thran i Serina udali się na  spacer , chłopak sam nie wierzył w to co właśnie robi , bo zamierzał co innego. Okazało się ,że dziewczyna również interesuje się mechaniką oraz grami na konsole . Kiedy Thran dowiedział się ,że jej ojciec prowadzi warsztat z częściami na Genesis od razu chciał by jego tam zabrała. Serina obiecała mu, że zabierze go tam kiedy będzie tylko chciał . Ich ,spacer ,który miał trwać kilka minut przeciągnął się do kilku godzin. Nikol korzystając z wolnego czasu postanowiła pójść do salonu fryzjerskiego swojej kuzynki.
-Cześć kochana. Powiedziała Julia kuzynka Nikol.
-Cześć. Odpowiedziała Nikol po czym dodała.-Mogłabyś zająć się teraz mną jak nie masz klientów ? Spojrzała na Julie.
-Jasne siadaj . A co konkretnie chcesz bym ci zrobiła przecież byłaś u mnie tydzień temu. Zapytała Julia.
-Chcę zmienić kolor znudził mi się blond , i teraz bym chciała czarny. Odpowiada Nikol.
-Nie będzie ci pasować ja bym ci doradziła ciemny brąz taki jak miałaś dawniej. Powiedziała fryzjerka , po czym wzięła się do roboty.
Czas Nikol minął szybko , kiedy robota była skończona Nikol była zachwycona nową fryzurą oraz kolorem. Dziewczyna wyszła z salonu miała jeszcze trzy godziny do meczu netherball , w którym miała grać dziś z Kernor. Idąc z w stronę hotelu spotkała Sinedd’a , który ją minął i jej nie poznał . Dziewczyna go zawołała o on myślała ,że to po prostu jakaś fank chcąca jego autograf. Podchodząc bliżej rozpoznał swoją koleżankę z drużyny i zaproponował jej pójście na koktajle , Nikol zgodziła się bez wahania. Kiedy doszli na miejsce Sinedd zamówił dwa koktajle.
-Nie poznałem cię . Lepiej ci w tym kolorze. Powiedział chłopak.
-Dziękuję .Odpowiedziała dziewczyna po czym dodała – Ty gdzie byłeś ? Zapytała.
-Byłem u Ricka który jest chory .Odpowiedział Sinedd.
-Powiedz mi czemu ty to robisz ? Przy tym chłopcu jesteś inny niż na boisku czy w stosunku do innych .Powiedziała Nikol.
-Wiem co ten chłopiec przechodzi , sam to przechodziłem , tyle że mnie nikt nie odwiedzał byłem sam . Powiedział Sinedd.
Rozmowę przerywa kelner.
-Proszę o to zamówienie dwa koktajle. Powiedział kelner.
-Dziękujemy . Powiedział Sinedd.
Nikol i Sinedd długo rozmawiali , jak nigdy wcześniej ze sobą gdyż ich rozmowy kończyły się kłótniami . Chłopak opowiedział jej o swoim dzieciństwie , o tym jak zakończyła się przyjaźń miedzy nim a D’Jokiem. Kiedy oboje rozmawiali w restauracji pojawił się Hush Sharky  ,który zrobił im zdjęcie i wysłał do stacji telewizyjnych. D’Jok  oraz Micro Ice oglądali w pokoju wiadomości w holo TV  na chwilę przed wyjazdem na Genesis .
-Drodzy holo widzowie  mamy dla państwa najświeższe informacje sprzed kilku minut Sinedd kapitan Shadowsów nie jest już najprawdopodobniej do wzięcia z tego co widać na zdjęciu , niestety nie wiemy kim na razie jest jego dziewczyna i czy w ogóle są ze sobą czy to tylko przyjacielskie spotkanie. Powiedział Nork , który nie wiedział ,że na zdjęciu jest Nikol zresztą jak cała galaktyka.
-D’Jok mówiłem ci ,że Sinedd chciał Nikol tylko w drużynie ,a nie z nią być .Powiedział Micro
Nikol ani Sinedd rozmawiając i żartując nie mieli świadomości ,że prawie wszystkie kanały w galaktyce pokazują zdjęcie Sinedd’a. Chłopak siedział koło Nikol , nagle położył swoją dłoń na kolanie dziewczyny . Jednak ona od razu wstała i wyjaśniła ,że musi coś załatwić przed meczem w sferze. Była godzina 23.57 wszyscy byli już przy sferze również piraci jak i zarówno kibice oraz zawodnicy. Nikol unikała spojrzenia Sinedd’a po dzisiejszym wieczorze .
-Dziś niesamowity mecz  Nikol piękna napastniczka z Shadows oraz obecna mistrzyni netherball’a kontra Kernor z Rykers.
Sonny i Clamp nie wierzyli własnym oczom i uszom ,że w netherball gra Nikol , początkowo jej nie poznali gdyż , kiedy ostatni raz widziała się z Sonnym była jeszcze blondynką.
-Sonny mamy problem .Powiedział Clamp
-Co jest? Zapytał Corso.
-Nikol ma w sobie meta fluxa urodziła się na Akilianie zaraz po wybuchu , ona jednak o tym nie wie lecz Blaylock już to wie . Choć mogę się mylić bo nie musiała być skażona .Powiedział Clamp .
- To tylko flux po za tym stowarzyszenie fluxa by coś wyczuło . Powiedział Artie
-To nie tylko flux skutki wybuchu meta fluxa widzimy do dziś na Akilianie a połączony z fluxami graczy jest jeszcze bardziej niebezpieczny. Odpowiedział Sonny.
Zawodniczki weszły do sfery , Kernor popycha Nikol , która upada na ziemię . Kiedy Nikol podnosi się wie ,że ten mecz nie będzie należał do najłatwiejszych . Mecz się zaczął , Clamp od razu filtruje obraz i jest dokładnie tak jak przypuszczali , sfera ściąga fluxa od zawodników bez ich wiedzy .  Mecz jest bardzo ostry już w pierwszej minucie  Kernor zdobywa punkt a dookoła słychać okrzyki : -Kernor,-Kernor jesteś najlepsza .Nikol nie chce przegrać lecz Kernor jest od niej lepsza i zdobywa kolejnego gola . Do końca meczu zostało sześć minut Nikol bierze się w garść i strzela gola lecz wie ,żeby wygrać musi strzelić jeszcze 2 gole .Po chwili Nikol wyrównuje  wynik . W 7 minucie Nikol obejmuje prowadzenie . Nikol wygrywa lecz pod koniec meczu doznała kontuzji kostki ,  podnosi się z ziemi po raz kolejny .
-Sinedd ty zagrasz zemną tutaj .Dowiemy się kto jest lepszy ja czy ty  Słyszysz mnie .? Powiedział Nikol.
-Tak słyszę , przyjmuję wyzwanie. Odpowiedział dumny Sinedd ,że będzie mógł udowodnić Nikol ,że jest lepszy.
Blaylock obserwując mecz słysząc wyzwanie Nikol nie jest zadowolony bo wie ,że Sinedd pokona Nikol , a ona daje mu najwięcej fluxa niż jaki kol wiek inny zawodnik. Generał dzwoni do Harrisa i kazał mu powiedzieć by przekazał Sineddowi ,że on nie może wygrać . Nikol opuściła sferę  ostatkiem sił. Następnego dnia rano drużyn a Snow Kids bez Marka była już na Genesis , Micro Ice od razu pobiegł pod hotel drużyny Iceflowers by spotkać się z Sefoną i razem pójść na późniejszy mecz tak by nie dowiedział się o tym jej ojciec. Shadowsi mieli ostatni trening przed dzisiejszym meczem z Rykersmi Artegor widział ,że Nikol nie jest w pełni dyspozycyjna , traciła większość piłek lecz jednak nic jej nie mówił . Nadeszła godzina meczu zawodnicy drużyny Rykers są już na boisku , również pojawili się Shadows.
-Drodzy kibice , czyżby Nikol i Sinedd byli parą bo to właśnie ona była na zdjęciu , które obiegło całą galaktykę widzimy ,że postanowiła nie co zmienić swój wizerunek .Powiedziała Callie .
D’Jokowi przeszła już ochota oglądania meczu , myślał o tym czy Sinedd i Nikol są rzeczywiście para czy też nie.
-Micro Ice i co miałem rację , oraz Sinedd kiedy mówił mi ,że ona mnie nigdy nie kochała .Powiedział D’jok nieco przygaszonym tonem
-Tego czy cię nie kochała nie możesz wiedzieć . A po drugie od kiedy słuchasz tego co mówi Sinedd. Odpowiedział Micro
Mecz się zaczął to ,że Nikol przeszkadza kontuzja .której się nabawiła podczas gry w netherball była bardzo widoczna .
-Posłuchaj mnie nie obchodzi co cię teraz boli ,  i dla czego . Ale masz wygrać ten mecz. Powiedział Artegor do słuchawki Nikol
W pierwszym starciu o piłkę był Sinedd oraz jedna z napastniczek Rykers , która od razu przejęła piłkę za pomocą fluxa.  Sinedd biegnie za nią jednak zawodniczka Rykersów jest już blisko bramki myli bramkarza Shadowsów podając do swojej koleżanki ,która zdobywa gola już na początku spotkania . W kolejnym starciu o piłkę widzimy tych samych graczy , tym, razem szybszy był jednak Sinedd biegnie ku bramce przeciwnika , gdy nagle piłkę odbiera mu jedna z zawodniczek grająca w obronie. Nikol próbuje ją zatrzymać jednak ból w kostce jest silniejszy i staje . Aarch oraz Dame Simbai , którzy oglądają mecz w gabinecie trenera Snow Kids spostrzegają , że kontuzja jest poważna .
-Aarch , Nikol nie jest w formie , ta kontuzja wygląda na poważną. Dziwi mnie ,że Artegor kazał jej grać. Powiedziała Dame Simbai
-Widzę ,ale dla Artegorra najważniejsza jest wygrana , nie liczy się z tym jakim kosztem coś zdobędzie. Tyle ,że Nikol to jeszcze dziecko .Odpowiedział Trener.
Zbliża się koniec pierwszej połowy na tablicy wyników jest 3:0 dla Rykers . Sinedd odbiera piłkę zawodniczce Rykersów biegnie sam w stronę bramki nagle podaje piłkę do góry do swojego kolegi z drużyny , ten znowu podaje do Sinedd’a , który zdobywa gola w ostatnich sekundach tej połowy. Mały Ricky ,który ogląda mecz w swoim pokoju jest bardzo zawiedziony tym, że drużyna jego przyjaciela przegrywa oraz ,że już więcej może nie zobaczyć w tym sezonie pucharu drużyny Shadows. W tym czasie w studiu Arcadia Sports Callie oraz Barry komentują pierwszą połowę spotkania.
-Callie jeśli Shadowsi dalej będą tak grać to z pewnością dziś pożegnają się z pucharem , przypomnijmy ,że rok temu obie drużyny spotkały się w półfinałach . Drużyna Shadows prowadzona przez napastnika Sinedd’a wygrała 4:1 i awansowali do finału . Ciężko sobie wyobrazić co czuć musi trener drużyny słynny Artegor Nexus. Powiedział Barry.
-Tak , Shadowsi byli faworytami tego spotkania , lecz mimo tego ,że jest siedmiu zawodników Shadows można powiedzieć ,że gra tylko sześciu . Mam na myśli Nikol , która traci prawi każdą piłkę , s powodu widocznej kontuzji , którą odniosła pewnie podczas treningu . Odpowiada Callie.
Dobiega koniec drugiej połowy tego spotkania Shadowsi wyrównali dzięki dwóm kolejnym bramką Sinedd’a  , od dłuższego czasu nie padła żadna bramka a zawodnicy nie chcą tak łatwo odpuścić . Mecz kończy się wynikiem 3:3 , by wyłonić zwycięzcę mecz zakończy się rzutami karnymi.  Zawodnicy obu drużyn udali się do szatni na , krótką przerwę . Wynik w rzutach karnych 4:4 zostały dwa ostatnie wszystko zależy od Nikol oraz napastniczki Rykers .Nikol ustawia piłkę to od niej zależy czy to jej drużyna wygra ten mecz . Dziewczyna przygotowuje się do strzału . Nikol zwodzi Kernor i kopie w przeciwną stronę niż zamierzała piłka wpada do bramki jest 5:4 dla Shadows . Do strzału teraz podchodzi napastniczka Rykersów jeśli ona strzeli będzie remis i kolejni zawodnicy oddadzą rzuty. Jednak piłka wpada w poprzeczkę dzięki czemu Shadowsi wygrywają i przechodzą do dalszej fazy pucharu.
Kilka godzin później Sinedd i Nikol wchodzą do sfery .

W następnym rozdziale :
„-Pojedynek ze mną to był błąd”
„-Balackbonnes zrobi wszystko dla syna , gdyż jest bardzo sentymentalny i to jego słaby punkt „
„-Z ostatniej chwili na księżycu Obia doszło do tajemniczego wybuchu na razie nie mamy jakich kol wiek informacji o ofiarach”
„-Oczywiście ,że chcę o niczym innym nie marzyłam. Lecz musimy zachować to w tajemnicy”
„-Jak donoszą najświeższe wieści słynna obrończyni Snow Kids Mei gra teraz dla ….”
______________________________________________________________
Jak widzicie wprowadziłam pewną nowość a mianowicie to ,że będzie skrót tego co w następnym rozdziale , podjęłam taką decyzję ze względu na to ,że blog będzie tak jakby zawieszony . Powodem jest obszerny projekt z historii , który musze pisać ręcznie i nie będę miała czasu na pisanie rozdziałów w marcu planuję dodać dwa rozdziały na dzień dzisiejszy . Od kwietnia będzie tak jak zawsze czyli 1-2 rozdziały na tydzień. Do kategorii nowe postacie została dodana postać Seriny oraz Nikol po zmianie wizerunku .Oto link: https://picasaweb.google.com/104798108474465427861/NowePostacie

20 komentarzy:

  1. Świetny odcinek.Czekam z niecierpliwieniem na następny. Ciekawi mnie do jakiej drużyny dojdzie Mei :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :D do jakiej drużyny dojdzie dowiesz się w rozdziale , który dodam dopiero w marcu xd

      Usuń
  2. Świetny rozdział, ja również czekam na następny...

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział fajny jak twoje inne.Również mnie ciekawi do jakiej drużyny dołączy Mei mam przeczucia,że to będzie Sliterin bądź Pirates.Oraz ciekawie zapowiada się z wybuchem na Obi.Powiedz mi czy zginą rodzice Tiji.Szkoda,że zawieszasz bloga:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :D powiem ci że to nie będzie Sliterin ani Pirates xd Rodzice Tji nie zginą w wybuchu to też ci mogę powiedzieć w końcu nie dawno zmarł ojciec Marka i nie mam zamiaru już nikogo więcej uśmiercać jak na dzień dzisiejszy ;D Bloga nie zawieszam tak zupełnie tylko w połowie =]

      Usuń
  4. Rozdział cudowny, jeden z moich ulubionych ;D
    Nie mogę doczekać się nowego ;*
    Ciekawe co drużyna na to, że Mei odejdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje;* :D następny rozdział planuję na 7 marca xd

      Usuń
  5. P.S A co do nowej drużyny Mei sądzę, że będzie to Team Paradisia albo Elektras, może Yuki ją zwerbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny świetny rozdział . Ciekawi mnie do jakiej drużyny dojdzie Mei . ; 3 Zastanawia mnie fakt czy tylko mi nazwa drużyny Sliterin kojarzy się ze Slytherinem z Harrego Pottera . ; d Czekam na następny rozdział . ; D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję xd tak drużyna nazwa drużyny Sliterin została wzięta z Harrego Pottera lecz w pisowni się tylko różnią =)

      Usuń
  7. Hej jakoś wcześniej nie komentowałam twojego bloga,ale po tym rozdziale sądzę,że muszę.Rozdział wspaniały jednym słowem.Czy w zapowiedzi kolejnego rozdziału wychodzi na to,że Micro Ice i Sefona będą parą,oraz że pojedynek wygra Sinedd?Powodzenia w dalszym pisaniu:)

    `Wielka fanka Sinedda oraz MicroIce`

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :D czy to chodziło o nich dowiesz się w następnym oraz to , kto wygra pojedynek też =] heh . przyda się .

      Usuń
  8. Przeczytałam sobie jeszcze raz ten rozdział i teraz wydaje się lepszy niż gdy czytałam go pierwszy raz...
    Jak chcesz to mogę dodać 23 odcinek ale będzie krótki...:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miło mi to słyszeć :D xd fajnie by było jak byś dodała ;*=]

      Usuń
  9. Rozdział super;* Ciekawie zapowiada się również kolejny.A właśnie ile rozdziałów będzie miał twój blog skoro jesteś dopiero przy meczach rundy kwalifikacyjnej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje :D o tym oficjalnie powiadomię przy dodaniu następnego :D

      Usuń
  10. Dodałam już odcinek 24! :D Więc zapraszam:D

    OdpowiedzUsuń